- Bez względu na to, jakie przyczyny kierowały prezydentem, to jest to wszystko bardzo małostkowe. To jest po prostu pójście przeciwko ludziom. Nie ma sensu tracić czasu, nawet jak on ma swój jakiś malutki interesik do ugrania. Czym jest malutki interesik wobec środków finansowych, które czekają, żeby do Polski przyszły, wobec tych wszystkich zmian, które muszą nastąpić i wobec tego fałszu okrutnego i brutalnego, który idzie z mediów publicznych – powiedział w TVN 24 Włodzimierz Czarzasty.
Współprzewodniczący Nowej Lewicy przyznał, że koalicja demokratycznej opozycji, która chciałaby przejąć władzę, jest "trudna". To dlatego politycy proponują zamianę marszałków Sejmu i Senatu w połowie kadencji.
- Ustaliliśmy, że zarówno w Senacie, jak i w Sejmie, będzie w połowie kadencji możliwość zamiany marszałków. Wynika to z tego, że to jest tak naprawdę trudna koalicja - cztery partie, cztery programy, cztery możliwości różnych działań – przyznał lider Lewicy.
- Dogadujemy się dobrze, w sposób naprawdę odpowiedzialny. Żeby to wszystko ułożyć, skorzystaliśmy ze wzorców Unii Europejskiej, gdzie w połowie kadencji następują zmiany na niektórych stanowiskach – tłumaczył.
Zapewnił, że o szczegółach przedstawiciele opozycji opowiedzą w piątek, 10 listopada. - Chcemy to przybliżyć bardzo rozsądnie – powiedział.