Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Panie Premierze! Powiedział Pan dzisiaj, że dobro Polski stawialiście zawsze na pierwszym miejscu, ale Wasze działania przez 8 lat, pokazały, że na pierwszym miejscu stawialiście dobro swojej partii, dobro Prawa i Sprawiedliwości.
8 lat rządów PiS to próba likwidacji niezależnych mediów. Największa od 30 lat skumulowana inflacja, sięgająca ponad 30 procent. To zniszczone relacje z Unią Europejską i sąsiadami, którzy stali obok Polski w potrzebie. To 1000 dni bez pieniędzy Krajowego Planu Odbudowy. To upolitycznione służby specjalne i podsłuchy oraz policja, która zamiast stawać po stronie obywatela, bardzo często stawała naprzeciwko obywatela, na polecenie władzy i funkcjonariuszy PiS.
Mówi Pan Panie Premierze, że chcieliście i robiliście wszystko, aby dobrze działała polska edukacja. Mówił Pan, że rodzice mają prawo decydować o dzieciach, że nie powinni robić tego politycy. Ale to w Pana rządzie politycy decydowali za dzieci i za rodziców. To Pana rząd doprowadził do sytuacji, w której polskie szkoły były zamykane, a rodziców się nie słuchano.
Mówił Pan o demografii, że jest największym wyzwaniem Polek i Polaków, ale nie kto inny, jak Pana szef mówił, że Polki nie rodzą, bo „dają w szyję”. Mówił Pan, że demografia jest wyzwaniem, ale nie mówił, że przeciwko Polkom, o które tak mocno Pan dziś zabiega, wyprowadzał Pan policję. Policję, która traktowała Polki - te młodsze i te starsze - gazem łzawiącym po oczach. Mówił Pan Panie premierze, że szanujecie kobiety i Pan jako nawrócony na prawa kobiet, daje sobie perspektywę mówienia, że będziecie walczyli, aby zmniejszyć lukę płacową. A to za Pana rządów luka płacowa rosła, a Polki mogły liczyć na to, że rząd PiS wszystkie problemy będzie się zamykać w szafach.
Przez osiem lat mówiliście, że chcecie pomagać polskiej rodzinie, że jest ona dla Was priorytetem. W chwili największego dramatu, kiedy polska gospodarka była niszczona, kiedy pan Adam Glapiński, szef Narodowego Banku Polskiego, robił sobie stand-upy, zamiast walczyć z inflacją to rząd Mateusza Morawieckiego odwrócił się plecami do polskich rodzin i to jest prawda o 8 latach rządów PiS.
Macie też w zasobach decyzje, które powinny być przykładem jak źle zarządzaliście. To już wspomniany Adam Glapiński, morderca polskiej gospodarki, człowiek, który doprowadził do największej inflacji. Doprowadził do tego, że Polki i Polacy płacą najwyższe raty kredytów od 30 lat, a polityka inflacyjna tego rządu doprowadziła do tego, że wiele polskich rodzin utraciło swoje domy i mieszkania. Pan to doskonale wie, Panie premierze, ale Pan się o to nie martwi, ponieważ ma Pan wielkie zasoby finansowe. Nie mają ich miliony Polek i Polaków, którzy patrzyli na Pana z wielką nieufnością i to oni odebrali Panu i Pana środowisku władzę 15 października.
Dużo Pan dzisiaj mówił o tym, że powinniśmy mieć szacunek, o całowaniu mamy w rękę. Mnie tak mocno nie uczono całować mamy w rękę, ale nauczono mnie do niej szacunku. Nauczono mnie tego, aby szanować wszystkie mamy i wszystkie kobiety. A pan tak szanował wszystkie kobiety, że upodliliście je poprzez wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Upodliliście kobiety, które wyszły na ulice, a pan prezes Kaczyński mówił o nich, że to jest rosyjska piąta kolumna. Dzisiaj tym wszystkim kobietom powinniście powiedzieć: przepraszam. One powiedziały Wam dziękuję i 15 października wyrzuciły Was z rządu, który dzisiaj upadnie.
Jesteście w miejscu, w którym przez 8 lat nie chcieliście być, ale jest to miejsce, w którym powinniście być. Przychodziliście do parlamentu z hasłem „dobrej zmiany”, mówiliście, że to jest recepta na dwie dekady rządów przed Wami. A dzisiaj jak patrzymy Wam w oczy, to Wy myślicie, że to była marna zmiana, której trzeba się wstydzić. Trzeba zrobić wszystko, aby Was nigdy więcej do władzy nie dopuścić.
Mówił Pan też dużo o przyszłości, że przed nami cyfrowa dekada. Mówił Pan o nowych technologiach, o cyfryzacji, o sztucznej inteligencji. Panie Premierze, ale dlaczego Pan zapomniał powołać do swojego rządu tymczasowego ministra cyfryzacji? Przecież to są tak ważne sprawy. To jest policzek dla całego środowiska technologii i cyfryzacji.
W końcu o społeczeństwie obywatelskim. Mówiliście, że chcecie się konsultować i rozmawiać. „Dobra zmiana” miała wprowadzić konsultacje społeczne nad ustawami. Panie premierze, nad iloma projektami poselskimi odbyły się konsultacje? Ja Panu powiem - zero. Nigdy nie odbyliście konsultacji społecznych w trybie ustawy poselskiej.
Mówiliście też, że chcecie wspomagać osoby z niepełnosprawnościami. A do czego doprowadziliście? Te wszystkie osoby siłą wyprowadzaliście z polskiego parlamentu, nie pozwalaliście im nawet korzystać z toalet. Czy nie jest Panu wstyd? Czy to nie jest czas, aby wyjść na mównicę i przeprosić te wszystkie grupy społeczne, za to, że z nich kpiliścue i ich nie szanowaliście?
Doprowadziliście Polskę do skraju nienawiści, to przez Pana środowisko i przez pana prezesa Kaczyńskiego, przez parlamentarzystów PiS w polskich domach przez 8 lat podczas świąt ludzie się w domach kłócili. To przez Was prowadzili rozmowy pełne nienawiści, ponieważ Wy postanowiliście podzielić Polki i Polaków na lepszy i gorszy sort. To Wy doprowadziliście do sytuacji, w której rodacy bali się rozmawiać o polityce. To nie bez powodu Sejm ma dzisiaj taką oglądalność, w końcu nie ma tutaj kpiny a jest normalna rozmowa.
Czas powiedzieć Wam: zmarnowaliście 8 lat! To było złe 8 lat dla Polki wewnętrznie i zewnętrznie. Szukaliście wrogów, największego znaleźliście w Brukseli. Zamiast dać sobie szansę na dobre relacje z Unią Europejską i szukać odpowiedzi jak modernizować Polskę, to Wy postanowiliście, że z pieniędzy unijnych nie będziemy korzystali i bo taka jest polska racja stanu.
Wstyd - to słowo w Pana przemówieniu powinno pojawiać się najczęściej. Drugie, które powinno paść w Pana odpowiedzi, to przepraszam. Przeproście wszystkich, którzy przez 8 lat z Panem i panią Szydło musieli się użerać.
Zniszczyliście ochronę zdrowia w Polsce. W naszym kraju ludzie częściej w kolejce do lekarza umierali, niż się do tego lekarza dostawali - to jest prawda o Waszych rządach.
Doprowadziliście do sytuacji, w której polityki państwa były nakierowane na wsparcie jednej partii - Prawo i Sprawiedliwość. Dla Was sprawiedliwość znaczyła dla Was tyle, ile znaczy dla Pana Ziobro - pomagać swoim i zamykać innych. A prawo było tym co Konstytucja i flaga UE - potrafiliście zamykać ją w sejfach lub je palić. To jest prawda o 8 latach Waszych rządów.
Panie premierze, chciał Pan zafundować Polkom i Polakom, aby żyli za tę miskę ryżu. A to Pana przemówienie było jak taka miska ryżu: mdłe, puste i bez żadnych przypraw. Miska ryżu – to było przysłowiowe hasło 6 lat Pana rządów, a tak naprawdę 8 lat rządów PiS. Przyszła jednak lepsza zmiana, 15 października narodziła się nowa Polska. Pokolenie 15 października zabrało głos: szczęśliwej Polski już czas.
Krzysztof Gawkowski, poseł
Sejm, 11 grudnia 2023 r. - debata nad expose premiera Mateusza Morawieckiego