- Bezrobocie spada, ale nie należy zapominać, że warunki pracy w niektórych zakładach są naprawdę katastrofalne – powiedział Krzysztof Gawkowski, wiceprzewodniczący SLD w programie „Więc Jak?”.
– Dziś w Polsce wynagrodzenie minimalne wynosi 2000 złotych, a są miejsca w których ludzie zarabiają po 1500 – 1600 złotych i Sojusz Lewicy Demokratycznej wtedy protestuje, pisze pisma do Państwowej Inspekcji Pracy zwracając uwagę, że łamie się prawo – podkreślił. – Trzeba na to zwracać uwagę i po to się świętuje 1 Maja – dodał.
Oglądaj całą rozmowę z Krzysztofem Gawkowskim, kliknij tu.