- Grzegorz Schetyna zaproponował, żeby popierać najsilniejszych kandydatów na prezydentów miast i nie wywiązał się z tej obietnicy, np. w Słupsku czy też w Częstochowie – przypomniał Włodzimierz Czarzasty w programie „Sedno Sprawy”.
- To nie będzie tak, że ja będę musiał współpracować z Grzegorzem Schetyną, żeby w Polsce rządziła demokracja, to również obowiązuje Grzegorza Schetynę. Ja i Kosiniak jesteśmy tak samo potrzebni Schetynie, jak on nam i trzeba mu to mówić, bo chyba zapomniał – oświadczył przewodniczący SLD na antenie Radia Plus. - Każdy ma prawo do swojej podmiotowości – dodał.