Uważam, że postulaty strajkujących są słuszne i strajk jest słuszny. Natomiast cieszę się, że nauczyciele starają się zmniejszyć dolegliwości, które dotyczą, chociażby, maturzystów. To jest bardzo poważna, obywatelska postawa. Gdyby rząd chciał zachowywać się poważnie, to nie wymyślałby niepotrzebny dekoracji w postaci "okrągłego stołu", tylko wykorzystałby istniejące możliwości dialogu. Jest np. Rada Dialogu Społecznego, umocowana ustawą i niech wreszcie ta Rada Dialogu Społecznego zacznie funkcjonować. Ona została do tego zbudowana, żeby rozwiązywać tego rodzaju konflikty.
Propozycja "okrągłego stołu" jest niepoważna. Tylko świadczy o tym, że rząd się przyznaje do klęski i destrukcji, której dokonał w oświacie.
Polska szkoła odchodzi od ideałów oświeceniowych, od rozumu i od nauki. Staje się narzędziem w rękach ludzi z epoki kontrreformacji. Tak to trzeba powiedzieć i nazwać - wprost.
Leszek Miller, były premier
Radio RMF FM, 24 kwietnia 2019 r.