Deklaracja PiS-u w sprawie niepełnosprawnych jest ważna, ale to pokazuje jak instrumentalnie traktowane są społecznie ważne sprawy. Za 4 dni miało dojść do protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, wybory do Parlamentu Europejskiego mamy za tydzień i pod ten rytm protestu oraz wyborów premier Morawiecki złożył deklarację dość ogólnikową.
W tym momencie poczułem się podle, pomyślałem o nauczycielach, a gdyby wybory byłby nie teraz a za dwa tygodnie, a sondaże PiS-u by się pogarszały, to i nauczyciele mieliby szansę na podwyżki. To jest polityka pod sondaże i pod wybory.
Janusz Zemke, eurodeputowany SLD
Fakty po Faktach, 19 maja 2019 r.