- Ta ustawa nosi bardzo długi tytuł, ale ten tytuł jest niezwykle ważny, ponieważ w legislaturze jest tak, że tytuł musi dosyć precyzyjnie odzwierciedlać to czego dany akt prawny dotyczy. I w tym wypadku tytuł jest miej więcej taki: „Ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy: Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.” - powiedział Andrzej Rozenek w programie „Nie ma żartów”.
- Nie ma tu ani jednej służby, która funkcjonowałaby przed 1990 r. - dodał polityk SLD.
- Zatem nazywanie całej tej ustawy dezubekizacyjną, jest już na samym początku fałszowaniem jej treści – podkreślił.
Oglądaj całą rozmowę z Andrzejem Rozenkiek, kliknij tu.