- Lekarz powinien mieć dostęp do danych wrażliwych pacjenta jedynie w sytuacji, w której pacjent wyrazi na to zgodę – oświadczyły posłanki Monika Falej i Marcelina Zawisza podczas konferencji prasowej w Sejmie. To reakcja na materiał stacji TVN, z którego wynika, iż za pośrednictwem strony gabinet.gov.pl bez problemu każdy lekarz może sprawdzić wybrane dane pacjenta, wystarczy, że poda jego PESEL.
Zdaniem posłanek działania byłego już ministra zdrowia Adama Niedzielskiego mocno nadszarpnęły zaufaniem Polek i Polaków do systemów elektronicznych ochrony zdrowia. - Kiedy Adam Niedzielski opublikował dane medyczne, do których nie powinien mieć dostępu, cała Polska zawrzała. Ktoś kto nie powinien mieć wglądu na naszych najwrażliwszych informacji, skorzystał z nich w sposób skandaliczny – oceniła posłanka Marcelina Zawisza.
E-pacjent
- Minister zdrowia stracił swoje stanowisko, ale to nie rozwiązało problemu. Nie może być tak, że dowolny lekarz, który nie widział mnie na oczy i któremu nie udzieliłam zgody na udostępnienie moich danych osobowych, ma dostęp do moich danych wrażliwych – zauważyła. Jak podkreśliła dymisja ministra Niedzielskiego nie rozwiązała problemu. - Nie może być tak, że dowolny lekarz, który nie widział mnie na oczy i któremu nie udzieliłam zgody na udostępnienie moich danych osobowych, ma dostęp do moich danych wrażliwych – stwierdziła.
- Proponujemy usprawnienie internetowego konta pacjenta, tak żeby każdy obywatel i obywatelka mogli poczuć się bezpiecznie, ponieważ ich dane osobowe są chronione. Jest to rozwiązanie banalnie proste, stosowane w innych serwisach, czyli jeżeli lekarz chce mieć dostęp do danego konta pacjenta, to wysyła prośbę do systemu, a ten wysyła SMS-em kod do danego pacjenta, a ten może go przekazać i dać lekarzowi dostęp. Dzięki tej zmianie również lekarze specjaliści będą wiedzieli, jakie leki inni specjaliści przepisują danemu pacjentowi – mówiła Zawisza.
Dość inwigilacji danych medycznych
- W sytuacji kryzysowej takiej jak wypadek czy też, kiedy pacjent jest nieprzytomny? Wówczas dostęp może zostać wymuszony przez danego lekarza, jednakże informacja kto dokładnie to zrobił i w jakim szpitalu zostanie zapisana w systemie. Pacjenci będą mieli wiedzę na ten temat – poinformowała posłanka Monika Falej.
- Nasza propozycja zakończy wszechogarniającą inwigilację danych medycznych, którą wprowadził minister Niedzielski i spowoduje udostępnienie dokumentacji medycznej za naszą zgodą lub w uzasadnionej kryzysowej sytuacji – podkreśliła.